Walentynki. Jedni celebrują, inni ignorują. Ja Walentynki lubię, jako okazję do dodatkowych szaleństw z papierem. W tym roku postanowiłam zaskoczyć męża walentynkowym czekoladownikiem🍫.
A jutro zapraszam do odwiedzenia bloga, bo będzie zabawa z "Podaj dalej" 💎
Bardzo fajny czekoladownik :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Miło mi to czytać :)
UsuńPiękny czekoladownik Agnieszko,też mam gdzieś ten papierek z serduszkami,zapomniałam całkiem o nim .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Dziękuję Danusiu :) Dla mnie też ten serduszkowy papier był miłym zaskoczeniem przy przeglądaniu moich całkiem sporych skarbów scrapowych :)
UsuńPozdrawiam cieplutko :)