Kiedy na kolejnych blogach pojawiały się wyzwania z sercami, a mój świecznik nieustająco drażnił moje oczy, uznałam, że musi być znak, żeby zafundować mu lifting :)
Przestudiowałam różne porady na temat użycia farb kredowych i przecierania i przystąpiłam do dzieła. Zaczęłam od czarnej farby. Kiedy wyschła, nałożyłam warstwę jasną. W dwóch porcjach, bo jedna wydała mi się za mało. Za to potem musiałam dłużej trzeć papierem ściernym, żeby odkryć czarną bazę ;) Już taki przetarty świecznik wyglądał super, ale skusiłam się na mediowanie. Na dwóch ostemplowanych ściankach przykleiłam na gel medium sizal i kompozycje z różyczek, metalowych elementów, listków z wykrojnika, kamyków, miki i tłuczonego szkła. Na dwóch pozostałych zrobiłam tylko delikatnie wzór pastą modelującą przez szablon.
A potem dałam się ponieść emocjom i psikałam, chlapałam, miziałam pędzlem i gąbeczką.
Świecznik zgłaszam do wyzwań:
- na blogu Filigranki "Moodboard"
- na blogu Klub Twórczych Mam "Wyzwanie kolorystyczne-Pastelowe Love"
- na blogu Świrów Rękodzieła "Konkurs lutowy-Praca romantyczna"
Użyte materiały:
- farby kredowe vintage od Daily Art
- gel medium Renesans
- kamyki 3d Pentart
- szkło tłuczone od ApsCraft
- elementy metalowe, mika w płatkach
- mgiełki Daily Art
- tusze splash, pasta pozłotnicza, pasta efekt rdzy
- skrapki z wykrojnika
- papierowe róże
- stemple Project Prezent
Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony ślad :)
Przestudiowałam różne porady na temat użycia farb kredowych i przecierania i przystąpiłam do dzieła. Zaczęłam od czarnej farby. Kiedy wyschła, nałożyłam warstwę jasną. W dwóch porcjach, bo jedna wydała mi się za mało. Za to potem musiałam dłużej trzeć papierem ściernym, żeby odkryć czarną bazę ;) Już taki przetarty świecznik wyglądał super, ale skusiłam się na mediowanie. Na dwóch ostemplowanych ściankach przykleiłam na gel medium sizal i kompozycje z różyczek, metalowych elementów, listków z wykrojnika, kamyków, miki i tłuczonego szkła. Na dwóch pozostałych zrobiłam tylko delikatnie wzór pastą modelującą przez szablon.
A potem dałam się ponieść emocjom i psikałam, chlapałam, miziałam pędzlem i gąbeczką.
Świecznik zgłaszam do wyzwań:
- na blogu Filigranki "Moodboard"
- na blogu Klub Twórczych Mam "Wyzwanie kolorystyczne-Pastelowe Love"
- na blogu Świrów Rękodzieła "Konkurs lutowy-Praca romantyczna"
Użyte materiały:
- farby kredowe vintage od Daily Art
- gel medium Renesans
- kamyki 3d Pentart
- szkło tłuczone od ApsCraft
- elementy metalowe, mika w płatkach
- mgiełki Daily Art
- tusze splash, pasta pozłotnicza, pasta efekt rdzy
- skrapki z wykrojnika
- papierowe róże
- stemple Project Prezent
Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony ślad :)
Piękny! Dziękujemy za udział w wyzwaniu Klubu Twórczych Mam. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńTotalnie trafiłaś w mój gust! Dziękuję za udział w wyzwaniu Filigranek :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło :) Dziękuję :)
UsuńŚwietnie go przerobiłaś. Jest cudny! :)
OdpowiedzUsuńWcześniej był taki grzeczny, a teraz ma pazura :) Dziękuję za odwiedziny :)
UsuńNajfajniejszy jest ten ostatni etap - super zabawa:) Wyszło wspaniale - ciekawie i kreatywnie.
OdpowiedzUsuńUściski Agnieszko.
Poszalałam, to fakt :) Czasem czytam, w jakiej kolejności scraperki używają mediów, o suszeniu nagrzewnicą. U mnie to był żywioł ;) Momentami było za mokro,jak kolor wychodził nie taki, jak oczekiwałam, to zamalowywałam gessem i próbowałam na nowo ;) Wolna amerykanka';) Miło mi, że komuś jeszcze efekt się spodobał :)
UsuńŚciskam mocno!
Brawo Ty:))) Ja też nie używam nagrzewnicy, lubię gdy kolory się zlewają.
UsuńKochana, uwielbiam takie prace! Jest cudowny, tak się czaje na to szkło tłuczone, tylko mnie trochę cena odrzuciła :D
OdpowiedzUsuńW każdym razie praca piękna! bardzo dziękujemy za udział w wyzwaniu Świrów Rękodzieła :)
Nawet nie wiesz, jak mi miło :)
UsuńZe szkłem tłuczonym miałam to szczęście, że mogłam sprawdzić za darmo, bo stanowiło niespodziankę od APSCraft za komentowanie na ich blogu. A poza tym oni mają to szkło niedrogie. Zajrzyj do nich :)
Wyszło pięknie :) Miło popatrzeć na takie cuda :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Miło mi, że się podoba :)
UsuńAguś dobrze, że dałaś ponieść się fantazji bo jest piękny :)). Cudne kolory, chlapanie i ciapanie wyszło ekstra ❤ i genialne mediowanie :))). Powodzenia w zabawach. Buziaki kochana i miłego dnia życzę!😘
OdpowiedzUsuńDziękuję, Justynko :) Czasem dobrze jest poeksperymentować :)
UsuńBuziaki!
O jaki ciekawy efekt uzyskałaś, wieczory przy takim świeczniku z fondue czekoladowym i truskawkami będzie na bank udany.
OdpowiedzUsuńO gondue czekoladowym nie pomyślałam, ale pomysł wart rozważenia :)
UsuńSuper Ci to wyszło. Efekt finalny bardzo przyjemny dla oka ;) Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńMiło mi to czytać :) Pozdrawiam serdecznie!
UsuńDla mnie rewelacja!
OdpowiedzUsuń😘
UsuńŚwietny! Dziękuję za udział w wyzwaniu Filigranek. Pozdrawiam, Malwina z DT
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPiękny!!! Dziękuję za wspólną zabawę na blogu Filigranki:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńSwietny!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńMega! I pewnie dobra zabawa przy tym wszystkim? ;)
OdpowiedzUsuńMiło mi to czytać :) Zabawa była świetna :) Chociaż kilka razy za mokro było ;)
UsuńPrzepiękna robota, pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńBardzo fajny świecznik :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba !
OdpowiedzUsuńAle super wyszło, piękny świecznik :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Aniu :)
UsuńPięknie się prezentuje, taki wystrojony 😍
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Faktycznie ustroiłam go na bogato :)
UsuńPrzerobienie świecznika to strzał w dziesiątkę. ślicznie wyszło.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńCel osiągnięty! :) i jak stroi odnowiony! bardzo milutko wyszło! tak przytulnie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Zadaje szyku na komodzie :)
UsuńOjacie świetny pomysł. Dziękujemy za udział w wyzwaniu Klubu Twórczych Mam.
OdpowiedzUsuńPiękna praca :) dzięki za udział w wyzwaniu w KTM
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPrzecudny! Dziękujemy za udział w wyzwaniu Klubu Twórczych Mam :) pozdrawiam i ślę uściski <3
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń