Czasem, kiedy jakiś projekt mi wpadnie w oko, rzucam wszystko i go realizuję. A czasem dojrzewam do czegoś tyle czasu, że zapominam, gdzie pochowałam połowę półproduktów. Oraz ich nazwy.
Ta druga moja przypadłość spotkała oplatanie rivoli Swarovskiego według kuru Weraph. Zmodyfikowałam kurs do potrzeb koralików nie-rivoli tu i tu, a oryginał doczekał się po bez mała pół roku.
Efekt mnie zadowolił. Tylko powstał dylemat, jak to wykończyć. Wymyśliłam stworzenie kompozycji na opaskę do włosów dla dziewczynki. Opaska była zakupiona już z czymś doczepionym, ale to coś odpadło po pierwszym dniu. Kompozycję oprócz dwóch kwiatków stanowią listki: jeden russian leaf uszyty techniką peyote oraz dwa diagonal laeves uszyte techniką fringe.
Zgłaszam ją na Wyzwanie Forma - Opaska do Kreatywnego Kufra
Rivoli fuchsia 10 mm dostało "ubranie" z TR 11o Inside Color Crystal Wisteria Lined i 15o Silver Lined Mauve. |
Listki z koralików TR 11o Gold Lined Aqua i Silver Lined Peridot. |
A można było prozaicznie zawiesić na biglach ;)
Konferencja "poniekąd rękodzielnicza" była niezwykle udana :) Obfitowała w liczne okazje do doskonalenia umiejętności manualnych ;) Gdy tylko dostanę zdjęcia, pochwalę się.
A teraz czas na dotlenienie z dziećmi. Kurcgalopkiem.