Kiedy zaczynałam moją przygodę z blogowaniem, zostałam nagrodzona przez Jagodę wisiorem. Wisior był piękny.
Ale po ponad roku zwyczajnie mi się znudził :) A ja tak już mam, że wymyślam w takich momentach nową odsłonę. Doszło więc do cięcia, prucia i demontażu. I piękna dama zyskała nowe szaty.
I na modelce.
Zmotywowałam się na ostatnią chwilę do wykonania pracy na wyzwanie na blogu Altair Art Naprawdę jaka jesteś...
Pomysł chodził mi po głowie od samego początku ogłoszenia wyzwania, ale chęci do pracy brakowało. Ale jest. Moje pierwsze LO :) Clean&Simple. Z kolażem zdjęć mojej córci, gdzie jak na dłoni widać zmienność kobiecą :) Kiedy w ciągu kilku chwil potrafimy przejść od euforii do głębokiej rozpaczy, paradoksalnie nie znając nawet przyczyny takiej zmienności :)
Ależ ciekawie tu dzisiaj i pieknie:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo fajna metamorfoza wisiora :)
OdpowiedzUsuńDama w nowej odsłonie też wygląda pięknie. A kolaż - wspaniały pomysł Agnieszko. Córcia jest śliczną dziewczynką i jak widać, prawdziwą kobietką, która "zmienną jest". Pozdrawiam cieplutko obie panie.
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci Agnieszko pogodnych i radosnych Świąt Wielkanocnych, wypełnionych miłością i wiarą. Przesyłam serdeczności.
Usuńcudnie:)
OdpowiedzUsuńWspaniała metamorfoza:) Pozdrawiam gorąco:)
OdpowiedzUsuńPiękny wisior :) Dziękujemy za udział w wyzwaniu AltairArt :)
OdpowiedzUsuńNie ma nowych postów (jak się śmiga po Litwie to tak jest:)) więc napiszę pod tym:
OdpowiedzUsuńdzięki wielkie za życzenia! :) Również życzę wesołych, spokojnych, rodzinnych i pogodnych Świąt :)
Zdrowych i radosnych Świąt:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWspaniały wisior :)
OdpowiedzUsuńAleż odmiana, czyli zawsze można coś na nowo...
OdpowiedzUsuńfajnie nadać nowe życie starej rzeczy :)
OdpowiedzUsuńNie sądziłam, że ktoś jeszcze zagląda do starych postów :) Kiedy mam sentyment do jakiegoś starocia i żal po prostu wyrzucić, staram się coś zmienić, żeby posłużył jeszcze w nowej odsłonie :)
UsuńZarówno w pierwszej wersji jak i drugiej wisior jest przecudnej urody :) Ach... wzdycham sobie do niego :))
OdpowiedzUsuńTo bardzo miłe, kiedy starsze posty cieszą się zainteresowaniem i się podobają :)
Usuń