Kartka świąteczna z gwiazdką

Zanim powitam Nowy Rok, chcę pokazać jeszcze jedną kartkę świąteczną. Jestem z niej dumna, bo udało się tu połączyć moje dwie największe pasje - scrapowanie i koralikowanie. Gwiazdkę uszyłam z trzymilimetrowych, japońskich koralików Toho i jest zawieszką na choinkę. Na wieńcu wisi dzięki przezroczystej gumce (takiej, jakie spotkacie w pudełkach przy ekspozycjach zabawek).

Zgłaszam ją do wyzwań:

• na blogu Scrapkowo "Świąteczna ozdoba"

• na blogu Altair Art "Gwiazdka z nieba"

Kartka ma format A6. Sięgnęłam po raz kolejny po papier White Christmas od ScrapAndMe. Ze złotego papieru lustrzanego wycięłam wykrojnikiem Craft Passion serwetkę, a na niej na kosteczkach dystansowych nakleiłam wieniec z ostrokrzewu. Na koniec zawiesiłam gwiazdę.

Gwiazda przykuwa uwagę, ale kiedy zostanie zdjęta, by ostatecznie ozdobić choinkę, objawia się wieniec w pełnej krasie.

Wieniec też jest przestrzenny, bo trochę tu doklejanych listków i owoców ostrokrzewu. 

Dodałam pasujące kolorystycznie pręciki ryżyki i napis, który podobnie jak wieniec, wycięłam z papierów Coś śnieżnego Magicznej Kartki.

Jeszcze trochę pasty śniegowej i gotowe.

Kartka ta powstała na wymiankę w Scrapkowie "Podaruj uśmiech na Święta". I jak to u mnie nie mogło zabraknąć słodkich i aromatycznych dodatków.

Dziękuję za kolejny rok blogowania. Chcę Wam życzyć, by nowy rok przyniósł normalność. I nie przestawajcie marzyć.

Zapraszam już w Nowym Roku. 

Buziaki :)

Wyniki candy świątecznego

Kiedy ogłosiłam szybkie przedświąteczne candy, byłam pewna, że w paczuszce z niespodzianką znajdzie się woskowa świeczka, słoiczek miodu i coś koralikowego. Po decyzji, że najbardziej podoba mi się wspomnienie Justynki z bloga Wielkie Małe Pasje, nie mogło być inaczej i koralikowy aniołek pofrunął do innych aniołów, które licznie powstają u Justyny. 

 

Po więcej zdjęć zapraszam do Justyny . Ja na szybko zrobiłam tylko jedną fotkę.

Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony ślad :)

Zawieszki do prezentów i candy świąteczne.

 Witajcie!

Czasem prezent świąteczny jest symboliczny - świeczka, ozdoba choinkowa. Chcemy jednak oprócz tego napisać kilka słów życzeń. Możemy wykonać większą zawieszkę do prezentu.

Moje upominki zgłaszam do wyzwania Boże Narodzenie na blogu ScrapAndMe

i na blogu Scrapek "Świątecznie bez czerwonego i zielonego koloru"

Chciałam ofiarować niewielkie upominki przyjaciółkom i napisać życzenia świąteczne. Powstały bileciki. W całości wykonane z materiałów dostępnych w sklepie Paper Card. Bazę stanowi papier z kolekcji Hello lovely. Na nich nakleiłam wycięte wykrojnikiem kwadratowe tagi z papieru z kolekcji It's me. Użyłam fragmentów beermaty do ich podklejenia. Dodałam grafiki wycięte z arkusza Vintage elements 01. Nie mogło zabraknąć naszych tekturek, choć tym razem w wymiarze symbolicznym. Zdradzę Wam, że zawijaski to przykład recyklingu w czystej postaci. Pewnie znacie nasze sanie Mikołaja. Otóż zawijaski to te fragmenty z ozdobnych boków. Jeszcze tylko wstążki, kilka kryształków i gotowe. Na ozdobnych kwadratowych tagach można napisać, dla kogo jest upominek, a w środku jest miejsce na wpisanie kilku zdań.

Moje świeczki woskowe część z Was zna osobiście. Podobno niektóre nawet odważyły się ją zapalić ;) Większość jednak woli cieszyć oko i nos choinką nietkniętą płomieniem :) 

Uwaga! Uwaga! Ponieważ idą Święta chcę zrobić komuś z moich lubisiów komentujących aromatyczny prezent. Choinka (i na pewno coś jeszcze) trafi do osoby, która do niedzieli 20 grudnia zostawi tu komentarz, z chęcią otrzymania prezentu, który to komentarz chwyci mnie za serce. A kto lubi konkretne zadania, niech opisze świąteczne zdarzenie, które szczególnie utkwiło w jej sercu :) Czas jest krótki, bo chcę paczuszkę wysłać paczkomatem w poniedziałek rano, żeby do Świąt dotarła na miejsce :)

EDIT: Za serce najbardziej chwycił mnie komentarz Justyny (Wielkie Małe Pasje) i to do nie poleci upominek :)

Koraliki to moja druga wielka miłość. W ostatnich tygodniach szyłam je intensywnie. Ta gwiazdka jest zawieszką na choinkę. Powstała z japońskich koralików Toho. Ma ok. 6 cm średnicy.

Listę użytych materiałów znajdziecie na blogu Paper Card.

Dziękuję za Wasze odwiedziny i pozostawiony ślad :)

Czekoladownik - inspiracja na wyzwanie świąteczne w Paper Card.

Na blogu Paper Card rozpoczyna się grudniowe wyzwanie. Ma być świątecznie, jak Wam w duszy gra. Mnie w duszy zagrały prezenty. Ich przygotowanie to często długa droga. Moja inspiracja to czekoladownik, czyli eleganckie opakowanie na czekoladę. Wewnętrzna kieszonka umożliwia włożenie karty podarunkowej czy gotówki.

Przód ozdobiłam foamiranową poinsecją i wycinanymi gałązkami jemioły. To dla mnie najbardziej charakterystyczne roślinne symbole Bożego Narodzenia. Dodałam dzwoneczek zawieszony na wstążce i kilka błyszczących kaboszonów. Jak są święta, musi być błysk. Po raz kolejny sięgnęłam po papiery ScrapAndMe z zeszłorocznej kolekcji White Christmas.

Środek skrywa słodką zawartość. I kieszonkę na dodatkowy podarek.

Na kieszonce znalazły się tekturkowe gwiazdki od Paper Card, które musnęłam srebrnym woskiem.

Zapraszam Was do wzięcia udziału w wyzwaniu.

Do 27 grudnia można zglaszać chęć dołączenia do drużyny Paper Card. Wszystkie szczegóły aplikowania na plakacie i w POŚCIE. Może czekamy właśnie na Ciebie :)

Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony ślad :)

Witaj na świecie maluszku - inspiracja dla Paper Card

 Witajcie!

W grudniu rozpoczyna się radosne odliczanie do Bożego Narodzenia. W mojej rodzinie odliczamy w tym roku bardziej dni do pojawienia się nowego członka rodziny. Ponieważ wydarzy się to zanim rozbłyśnie pierwsza  gwiazdka, przygotowałam już kartkę gratulacyjną dla rodziców maluszka.

Na kwadratowej bazie craft nakleiłam delikatny papier w kratkę z kolekcji Boy's Little World od LemonCraft, a następnie serduszkowy papier z kolekcji Hello lovely od Essy-floresy. Jedna z grafik z essowej kolekcji It's me przepięknie dopasowała się do tonacji papierów. Napis tym razem wyciełam wykrojnikiem Craft Passion. Skleiłam dwie warstwy, żeby nadać mu przestrzenności i potuszowałam brzegi, żeby był lepiej widoczny.

Jeszcze tylko sznurkowa kokarda spięta lemonowym buttonem z pasującym napisem i gotowe.

Kartka jest płaska, ponieważ z wiadomych względów wyślemy ją pocztą.

Co sądzicie o takiej formie gratulowania rodzicom narodzin potomka? Ja myślę, że to sympatyczna pamiątka, zwłaszcza jeśli okoliczności nie sprzyjają odwiedzinom.

Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony ślad :)