Niezmiernie spodobały mi się bransoletki koralikowe wykonane techniką triple spiral rope. W grupie koralikowej na FB Maria Wróblewska podesłała mi link do tutka autorstwa Sary Spoltore. Czasu trochę zabiera, jak to prace szyte, ale efekt-rewelacja. TR 11o: silver lined milky light peridot, silver lined lime green i gold lined aqua. Moja pierwsza i z pewnością nie ostatnia.
Swego czasu zrobiłam kolczyki koła, ale efekt nie do końca mnie zadowolił. U Weroniki wyczytałam, że ona swoje robi na szydełku i wkleja w krawatki. Jak już mnie napadł szał szydełkowania to powstały
Mogą stanowić komplet
U Asi zachwyciła mnie broszka kwiatkowa. Do tego stopnia, ze ją sobie zakupiłam. Asia dorzuciła do niej kontrastowego listka. Komplet będzie mój, bo filcowe broszki, które wygrałam u Kaśki, przechwyciły moje sroki
CANDY URODZINOWE wciąż trwa