Pisałam już, że zapisałam się na stronie Preciosa Ornela i dostałam od nich paczuszkę twinsów do wykorzystania. Na szybkiego powstały wtedy kolczyki, które równie szybko zyskały nową właścicielkę.
Od tego czasu mniej więcej co miesiąc przychodzi kolejna paczuszka od Preciosy. Jest to bardzo sympatyczna forma promocji :) Twinsy wykorzystałam ostatnio w dwóch bransoletkach.
Podwójną gąsieniczkę wypatrzyłam u Weraph. Zamiast superduo użyłam właśnie Twin Seed Baeds. Końcówki i zapięcie wyplecione peyotem. Ponieważ bransoletki szydełkowo-koralikowe to jest chyba to, co mi wychodzi najlepiej zgłoszę ją do czwartego wyzwania na blogu majstrującej Asi "Moja specjalność"
Druga to taka wariacja z wzorem 2a1b na 6 koralików. Na koniec między twinsy wszyłam Toho 15o.
I na koniec. żeby nie było tak smutno i szaro :) Kolczyki wachlarze. Też z koralików Preciosa. W nieziemsko energetycznych kolorach. Podobno hit tego lata :) Trochę nietypowe, bo cztery pierwsze rzędy są tej samej wielkości, a ostatni rząd stanowią Farfalle.
A kto zagląda do mnie i ma ochotę na niespodziewajkę mniej lub bardziej zagadkową, niech poluje na licznik
7654
A u mnie właśnie powstaje taka podwójna gąsieniczka :). Pomysłowe wplecenie między twins malutkich koralików, ciekawe jakby wyglądały w innym kolorze jak twins.
OdpowiedzUsuńNo popatrz, co za zbieg okoliczności :) Spróbuj też wariantu z wpleceniem maluszków w innym kolorze między twinsy :) Chętnie popatrzę :)
Usuńcudowności:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń:) Dziękuję, Wando
UsuńNie bardzo rozumiem Agnieszko o czym piszesz (te wszystkie fachowe nazwy!) ale to co widzę jest zachwycające. Najbardziej podobają mi się te wachlarze na ostatnim zdjęciu. Aż bije od nich światło! Są śliczne. Pozdrawiam ciepło z chłodnego dziś południa.
OdpowiedzUsuńCzy ja wiem, Ewo czy takie fachowe te nazwy ;)
UsuńMiło mi, że tak czy siak efekt jest zachwycający :)
Pozdrowionka
piękności :) a ta płaska bransoletka jest boska :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Moniko :) Jest, jest. I nie przeszkadza mi nawet, że ciut za duża wyszła, jak dla mnie :)
UsuńAgnieszka, jak zawsze cudeńka. Faktycznie to takie miłe dostawać koraliki. Muszę coś wymyślić z neonków. Kolczyki są super nie dziwę się że znalazły właścicielkę natychmiast, bransolety super itd itp a po prostu GIT ;-)
OdpowiedzUsuńBalsamem lejesz na moją duszę :D To też bardzo miłe :)
UsuńBędę wypatrywać Twojej koncepcji dla neonków
Pięknie! Niesamowite, że wyplecione jest nawet zapięcie!
OdpowiedzUsuńDziękuję za dołączenie do zabawy, powodzenia i pozdrawiam!
Dziękuję, Asiu za miłe słowa :) Zapięcie było paradoksalnie prostsze w wykonaniu niż końcówki :) Pozdrowionka
UsuńPięknie tu u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńTeż jakiś czas temu dostałam paczuszkę twinsów ale nie mam pomysłu na wykorzystanie.